Powstała strona internetowa, która na bazie wywiadów przeprowadzonych z dwoma tysiącami kobiet, demonstruje użytkownikowi metody doprowadzenia kobiety do wrzenia.
Najciekawszą częścią projektu jest naszym zdaniem aplikacja, która wyświetla na ekranie waginę, łechtaczkę i wargi sromowe, które reagują na zabawę z nimi. Wygląda to mnie więcej tak (ekran z wizerunkiem pochwy jest na tym obrazie zamazany z powodu cenzury):
Na pierwszy rzut oka widać, że nawet, jak niczego nie uczy, taka aplikacja dostarcza trochę zabawy.
Oprócz aplikacji rezultatem tych pogłębionych badań jest szczegółowy zestaw różnych technik i bogaty leksykon pojęć. Większa część, niestety, jest płatna. Ale darmowe są ogólne ustalenia, które potwierdzają to, co słyszeliśmy do tej pory. Kobiece ciała różnią się od siebie i żadna kobieta nie preferuje jednej techniki za każdym razem. Dlatego tak ważna jest szczera komunikacja z obydwu stron poprzedzona eksploracją swojego ciała w wykonaniu właścicielki danej pochwy (masturbacja). Twórcy OMGYes.com (i my także) liczą, że zebrane przez nich materiały ułatwią przezwyciężyć kulturowe trudności, które sprawiają, że w prawie 50 lat po tym, jak człowiek wylądował na Księżycu, dalej ledwo ponad 50 procent kobiet (według badania magazynu „Cosmopolitan”) doświadcza orgazmu w trakcie seksu z partnerem.
Darmowe materiały znajdziecie też u nas:. Polecamy: 8 powodów, dla których każda kobieta powinna się masturbować i Po czym poznać, że kobieta nie udaje i naprawdę ma orgazm.
Źródło: OMGYes.com